Jak powstał GOK - wysłuchała Grażyna Paprocka

O tym jak powstał nasz GOK wiem z dokumentów …… znajdujących się w Urzędzie Gminy. Ale co było zanim powstał? Pamiętam drewniany budynek przy którym rósł ogromny kasztanowiec…. Czy to było to? Postanowiłam odświeżyć swoją pamięć. W tym celu poprosiłam o przybliżenie mi historii GOK-u mieszkańca Przesmyk.

„Na początku lat 60 – tych nie było jeszcze Gminnego Ośrodka Kultury – była Remiza Strażacka i Klubo-Kawiarnia. Dopiero te lata pamiętam bo urodziłem się w 1949 roku. W tamtym czasie w Przesmykach nie było jeszcze elektryczności, więc spotykaliśmy się przy świetle lamp naftowych. Odbywały się tam różne spotkania – tak jak i dzisiaj. W Klubo-Kawiarni było radio na baterię i gramofon także na baterię. Gramofon to było urządzenie z tubą do odtwarzania płyt gramofonowych. Co pewien czas odbywały się więc potańcówki. W roku 1965 w Przesmykach pojawiła się elektryczność więc młodzież oraz Ochotnicza Straż Pożarna, w porozumieniu z mieszkańcami Przesmyk, zorganizowali kilka zabaw, z których dochód przeznaczono na zakup pierwszego we wsi telewizora. To był czarno – biały telewizor. Gdy przyszedł dzień uruchomienia telewizora do Klubo-Kawiarni przyszli mieszkańcy chyba całej wioski. W każdym razie sala była pełna. I tak było w każdy zimowy wieczór. Wiosną, latem i jesienią ludzi było znacznie mniej, gdyż rolnicy – a zdecydowana większość mieszkańców Przesmyk wtedy to byli rolnicy – mieli bardzo dużo pracy w polu. Wyjątkiem była niedziela kiedy też przychodziło dużo osób.

Jakiś czas później Pan Matyszczak – ówczesny naczelnik gminy rozpoczął budowę Gminnego Ośrodka Kultury w kształcie podobnym do obecnego. Sprowadzano materiały budowlane a wszyscy mieszkańcy Przesmyk mieli obowiązek przepracowania kilku dniówek jako niefachowa pomoc tzn.: przy kopaniu fundamentów, przynoszeniu materiałów budowlanych, mieszaniu cementu itp. Gdy nowy budynek powstał i zaczął działalność rozebrano stary drewniany budynek i uporządkowano plac wokół a samochód strażacki przeniesiono do garażu wybudowanego przy stawie. I wszystko wyglądało już inaczej…..”

W roku 1965 w Przesmykach pojawiła się elektryczność….. ale jak się pojawiła?

„To już inna historia.”

Wysłuchała i spisała Grażyna Paprocka